piątek, 15 sierpnia 2008

OFE bardziej opłacalne niż ZUS

Przynależność do OFE jest obowiązkowa (dla osób urodzonych po 31 grudnia 1968 roku), ale nawet, gdyby była dobrowolna, warto byłoby się zapisać zamiast całą składkę powierzać państwowemu ubezpieczycielowi. Do OFE składkę odprowadza ZUS - jest to 7,3 proc. podstawy wymiaru składki, którą jest nasza pensja brutto. Reszta środków (12,22 proc.) zostaje w ZUS-ie i służy do wypłacania świadczeń obecnym emerytom.

Emerytura z ZUS-u dla dzisiejszych pracowników będzie wypłacona ze składek ich dzieci. Jej wysokość nie będzie wynikać z zarządzania naszymi składkami, bo tak naprawdę kapitał przyszłych emerytów to tylko zapis księgowy. Nasz kapitał w ZUS-ie jest waloryzowany o trzy czwarte realnego wzrostu płac (czyli ponad inflację). Przy realnym wzroście płac na poziomie 2 procent wskaźnik waloryzacji wyniesie 1,5 procent, zaś przy wzroście 8 procent wskaźnik ten wyniesie 6 procent. Nawet mimo trwającej już rok bessy najlepszy fundusz może pochwalić się średnioroczną stopą zwrotu w wysokości około 12 procent. Takiej stopy nie zapewni ZUS, obligacje, ani lokaty bankowe.

Brak komentarzy: